Załęże

zaleze

W roku 1841 uruchomiono na terenie Załęża kopalnię "Victor", którą kupił w 1853 roku Gustaw Kramsta. W pięć lat później połączył on kopalnie "Charlotte" i "Victor" w jedną kopalnię "Victor", która w 1899 roku weszła w skład dzisiejszej kopalni "Wujek" (wówczas "Oheim"). W 1873 roku kopalnia "Victor" wydobywała około 22 tys. ton węgla rocznie. Zarówno "Charlotte", jak i "Victor" były małymi kopalniami w przeciwieństwie do powstałej w Załężu w 1840 roku kopalni "Kleofas". Jej założycielami byli Loebel Freund i Karol Godula, który w 1845 roku stał się jedynym właścicielem kopalni.

W 1867 roku "Kleofas" został unieruchomiony. Do 1880 roku kopalnia była własnością spadkobierczyni Goduli, Joanny Gryzik, późniejszej baronowej Schaffgotsch. Po wykupieniu kopalni przez Spadkobierców Gieschego wznowiono w 1886 roku po około dwudziestu latach przerwy – eksploatację kopalni "Kleofas". Była ona jedną z większych kopalń; w 1913 roku wydobyła ponad milion ton węgla i zatrudniała 3600 robotników.

Na terenie gminy Załęże, do której należały kolonie Obroki, Johanka (lub Janina) i Załęska Hałda, oprócz przemysłu węglowego rozwinął się także przemysł cynkowy. W roku 1840 Gustaw Kramsta uruchomił hutę cynku "Victor", a Karol Godula wspólnie z Loeblem Freundem – hutę cynku "Johanna" (od imienia spadkobierczyni Goduli – Joanny Gryzik vel Schomberg-Goduli, późniejszej baronowej Schaffgotsch) w rejonie dzisiejszego kąpieliska "Bugla", w zabudowaniach byłej huty szkła (założonej około 1820 roku). Wytwórnia szkła użytkowego czynna była przez dwa lata i eksploatowana przez właścicieli dominium załęskiego. W 1867 roku D. Czwiklitzer zakłada w Załężu pierwszą na Górnym Śląsku parową fabrykę mydła, produkującą mydło toaletowe i proszek mydlany.

W drugiej połowie XIX wieku Załęże stało się osadą typowo robotniczą. W rejonie dzisiejszych ulic Bocheńskiego i Wiśniowej powstała kolonia domów (istnieją do dziś), zbudowana przez koncern Spadkobiercy Gieschego dla górników kopalni "Kleofas". W tym czasie na terenie Załęża rolnictwo rozwijało się głównie na terenach dworu; uprawiali ziemię także nieliczni bogatsi chłopi. W pałacyku dworskim przy dzisiejszej ul. Gliwickiej od 1886 do 1945 roku mieściła się regionalna dyrekcja koncernu Spadkobiercy Gieschego. Od 1887 roku mieszkał tu generalny dyrektor "Giesches Erben" Fryderyk Bernhardi, który w 1896 roku kierował akcją ratowniczą w kopalni "Kleofas". Dziś mieści się tu Górniczy Zakład Lecznictwa Ambulatoryjnego.

Pierwszym wolnym nauczycielem w Załężu był Aleksander Wadowski (1793 r.), a pierwszą szkołę otwarto w 1827 roku w wynajętej chacie chłopskiej. Jej etatowymi nauczycielami byli początkowo Franciszek Zarembski i Jerzy Cichoń.

W końcu XIX wieku ożywiła się działalność polskich organizacji kulturalnych. W roku 1883 Robert Wojtas, Ludwik Łabuz i Bernard Szołtysik założyli Czytelnię Polską, której jednym z zadań miało być prowadzenie teatru amatorskiego. W 1884 roku Załężanie oglądali w miejscowej gospodzie: "Wycużnika" P. Kołodzieja "Dzieci w jaskini lwów" Leborolina, "Gorzałkę" W. L. Anczyca i "Pana fabrykanta mioteł" P. Kołodzieja. Jedną z działaczek Czytelni oraz aktorek grupy teatralnej była Paulina Szołtysikówna.

Po roku 1890 zaczęły powstawać w Załężu towarzystwa robotnicze, do których należały: Towarzystwo Katolickich Robotników, Towarzystwo Alojzjanów, Towarzystwo Katolickich Mężów i Młodzieńców, Polsko-Katolickie Towarzystwo "Jedność" (powstało jako ostatnie z nich w roku 1906), kierowane przez Henryka Ciemięgę. W roku 1893 założono w Załężu Komitet Teatralny, którego zadaniem było organizowanie przedstawień. W początkach XX wieku powstało koło Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" oraz komórka Polskiej Partii Socjalistycznej (1912 r.). Grupie "Sokoła" przewodził ślusarz, Leopold Świtała, a PPS – redaktor "Gazety Robotniczej", Józef Biniszkiewicz. W roku 1899, w przeddzień organizowanego po raz pierwszy na Górnym Śląsku Święta l Maja, na budynku kopalni "Kleofas" zawieszono czerwony transparent z napisem "Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się!".

W latach tuż przed pierwszą wojną światową i po jej zakończeniu Załęże było ważnym ośrodkiem polskiego życia społecznego i politycznego. Działały tutaj również filie oddziałów górników i metalowców Zjednoczenia Zawodowego Polskiego oraz towarzystwo śpiewacze, jak chór mieszany "Halka" (od 1908 roku; jego pierwszym prezesem był Kosicki, a dyrygentami m.in. Józef Budzyński, Leon Poniecki, Andrzej Różański), chór załęskich socjalistów "Przyjaźń" (od 1912 roku) kierowany przez Józefa Biniszkiewicza. Koła śpiewacze i inne towarzystwa organizowały liczne przedstawienia teatralne, które odbywały się – mimo szykan policji – w katowickiej "Reichshalle" (obecnie gmach Filharmonii Śląskiej).

W roku 1910 chór "Halka" i Polsko-Katolickie Towarzystwo "Jedność" urządziły przedstawienie teatralne, na które składały się dwie komedie – W. Anczyca "Błażek opętany" i F. Bobowskiego "Za nic żydowskie swaty". W 1911 roku zespół teatralny załęskiego "Sokoła" wystawił dwie sztuki – obraz ludowy "Babula" i krotochwilę "Ulica nad Wisłą".

W roku 1896 powstała w Załężu parafia katolicka. W dwa lata później rozpoczęto budowę neogotyckiego kościoła pod wezwaniem św. Józefa (wg projektu gliwickiego architekta Ludwika Schneidera) oraz domu sióstr zgromadzenia św. Jadwigi. W roku 1896 w załęskiej kopalni "Kleofas" rozegrała się górnicza tragedia. W podziemiach kopalni w szalejącym pożarze zginęło 105 górników. W akcji ratowania wzięło udział ponad 300 osób (ekipy ratownicze z kopalń: "Kleofas", "Ferdynand", "Mysłowice", "Król", "Giesche").

Rok wcześniej urodził się jeden z wielu światłych i znakomitych Załężan: ks. Alfons Wolny (1895-1966). Studiował teologię na Uniwersytecie Wrocławskim (1914-1919) i Uniwersytecie Jagiellońskim (1929-1931). Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk biskupa katowickiego ks. Stanisława Adamskiego w 1931 r. Na początku lat dwudziestych ukończył wrocławskie Konserwatorium i pracował jako profesor klasy fortepianu. Oprócz muzyki interesował się astronomią, był członkiem Towarzystwa Miłośników Astronomii w Katowicach. W okresie powstań śląskich i plebiscytu mieszkańcy Załęża dali świadectwo przywiązania do Macierzy. Wielu powstańców z Załęża oddało życie na polach bitew. W okresie drugiego i trzeciego powstania, o polskości Załęża świadczyły polskie flagi, m.in. na wieżach wyciągowych kopalni "Kleofas", oraz polskie napisy na budynkach. Dnia 22 czerwca 1922 roku do Załęża wkroczyło Wojsko Polskie. Mieszkańcy gminy przygotowali bramę triumfalną z transparentem: "Żołnierzu polski! Ciebie witamy na ziemi śląskiej, krwią przesiąkniętej. Ojczyźnie i Tobie hołd składamy za czyny Wasze dla sprawy świętej".

Po powrocie do Macierzy gmina Zależe przyczyniła się do rozwoju polskiej prasy katolickiej. Od września 1923 roku drukowano tu przez kilka lat "Gościa Niedzielnego" i "Niedzielę Częstochowską".

W 1924 roku zakończył się okres samodzielności Załęża, które – wraz z Bogucicami, Zawodziem, Załęską Hałdą, Dębem, Brynowem i Ligotą – weszło w skład wielkich Katowic. Rok wcześniej, przed przyłączeniem, gmina Zależe liczyła 17150 mieszkańców. W latach 1927-1928 przy obecnej ulicy Gliwickiej zbudowano duże osiedle robotnicze, składające się z parterowych domków bliźniaczych z ogródkami. Projektantami osiedla byli P. Massalski i J. Krzemiński.

W okresie międzywojennym mieszkańcy Załęża byli aktywnymi członkami towarzystw śpiewaczych, które ożywiły wówczas swoją działalność. Oprócz reaktywowanych po wojnie powstały nowe, jak chór męski im. Fryderyka Chopina (w 1923 roku), chór męski im. Ignacego Paderewskiego (1920-1923) oraz chór męski "Echo" przy kopalni "Kleofas" (w 1929 roku) i mieszany im. Stanisława Moniuszki (w 1930 roku). Chór męski "Huta Baildon", który powstał w 1926 roku, w 1939 liczył 405 członków.

Górnicy kopalni "Kleofas" brali udział w akcjach strajkowych o zasięgu górnośląskim, nawet w latach 1932-1938, gdy kopalnia była częściowo unieruchomiona i zatrudniała zaledwie trzystu robotników. Górnicy "Kleofasa" protestowali także przeciw kolejnym próbom redukcji, m.in. w 1937 roku zorganizowali czterodniowy strajk. Do walki o lepsze warunki pracy i płacy przyłączyli się robotnicy powstałej na początku lat dwudziestych Fabryki Maszyn Górniczych (w 1933 roku przybrała nazwę "Moj" Fabryka Maszyn i Odlewnia Żelaza i Metali – właściciel inż. Gustaw Różycki). Fabryka zatrudniała w okresie międzywojennym do 380 robotników.

W czasie drugiej wojny światowej w kopalni "Kleofas" zatrudniani byli jeńcy wojenni z obozu w Łambinowicach oraz ludność cywilna z okupowanych krajów skoszarowana w barakach obok kopalni i fabryki "Moj". Na terenie Załęża zlokalizowane były również dwa inne obozy pracy, w których przebywali Polacy, Rosjanie, Francuzi, Holendrzy, Ukraińcy i Włosi zatrudnieni w kopalni "Eminencja" i hucie "Baildon". Podczas okupacji hitlerowskiej zginęło wielu mieszkańców Załęża. Ku ich czci odsłonięto w 1945 roku tablicę pamiątkową na dziedzińcu neogotyckiego kościoła. Nowy okres w dziejach osady rozpoczął się po 1945 roku. W latach sześćdziesiątych na terenie dawnej kolonii Załęża – Obroki – powstało osiedle kopalni "Kleofas" i Fabryka Narzędzi Górniczych "Gonar" (później: zakład Fabryki Sprzętu i Narzędzi Górniczych FASING S.A.).

Na obrzeżach istniejącej zabudowy w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych wyrosły rzędy wielopiętrowych bloków mieszkalnych – w rejonie ulic: Narutowicza, Wiśniowej, Gliwickiej (3-4 piętrowe) oraz Janasa i Ondraszka (5 bloków 11-sto piętrowych). Zamieszkiwali je w większości robotnicy huty "Baildon" i kopalni "Kleofas". W połowie lat osiemdziesiątych przy dzisiejszych ulicach W. Sławka i W. Witosa wyrosły dwa zespoły budynków zrealizowanych w ramach budownictwa zakładowego KWK "Kleofas".

Na lata osiemdziesiąte przewidziano wyburzanie zabudowy przy ulicy Gliwickiej, na odcinku od ulicy Wiśniowej do Pośpiecha. Powstać tam miała nowa zabudowa. Realizację tych zadań ze względu na trudną sytuację gospodarczą przesunięto na lata dziewięćdziesiąte z perspektywą roku 2000 (jednak nie udało się tych zadań zrealizować). W rejonie wyburzonego dworu załęskiego oraz budynków przy ulicach Gliwickiej i Brackiej powstał duży węzeł drogowy dla ruchu samochodowego i tramwajowego. Na granicy z Chorzowem przy ul. Obroki 130 powstało nowoczesne centrum zaopatrzenia Polski południowej – Katowickie Hale Targowe S.A. z 800 stanowiskami handlowymi znanych firm. Wzdłuż rzeki Rawy, równolegle do ul. Gliwickiej, od granicy z Chorzowem do ul. Brackiej oddano w 1995 roku tzw. "odcinek katowicki" Drogowej Trasy Średnicowej.

Na terenie Załęża mieszkało w 1980 roku 15,5 tysiąca osób. Granica gminy Załęże przebiegała na północy wzdłuż rzeki Rawy do huty "Baildon" (część Huty znajdowała się na terenie Załęża). Na południu biegła wzdłuż dzisiejszych terenów kąpieliska "Bugla", skąd ulicą Brygadzistów na zachód od granic miasta Katowic. Na wschodzie Załęże od Śródmieścia Katowic oddziela tor kolejowy biegnący do upadłej już huty "Baildon".

Według danych z 2002 roku na terenie Załęża mieszkało 12,2 tysiąca osób. Dzielnica zajmuje obszar 3,2 km kw.

W oparciu o:
"Encyklopedia Katowic – osady i osiedla Katowic", Lech Szaraniec, wyd. Katowice, 1996.
"Wikipedia", http://pl.wikipedia.org